czwartek, 7 stycznia 2010

eddie current suppresion ring



7/10


Extra, extra, read all about it! Sensacja prosto z Melbourne, wczoraj znalazłem ten album (PRIMARY COLOURS) przeczytawszy o nim na jakimś blogu i... ale otrzymałem kopa w dupę! Obłędny aussie-punk z super klimatycznym wokalem, unikalnym vibe'em, troszkę przypominającym The Stooges, jednak podejrzewam, że co bardziej zorientowany Pitagoras znalazłby tutaj nie jeden wspólny mianownik z innymi klasykami (wczesne Wire?). Nie mogę się oderwać, arcykozackie 'Wrapped up , skrzące się 'Colour television, galopujące z iście krautrockową gracją 'That's inside of me, wykurwiste klawisze w 'We''ll be turned on i tak bez końca. Tę płytę połyka się w całości, jest bezbłędna, muszę jej poszukać po sklepach internetowych, bo skuje Wam mordy.

Palta hajsy:
http://wyslijto.pl/plik/29igkd1kbt

0 koment.: komentarze

Prześlij komentarz