Niezależnie od której strony na "fenomen" nowej fali relaksu by nie spojrzeć, nie sposób oprzeć się kuszeniu Św. Mariusza od melanży. W ogóle to... Wakacje. It ain't over till it's over.
Washed out from his LP
Life of leisure.
I ta okładka.
Poza tym nawet nie próbujcie zlekceważyć
Toro y Moi. Album tego gościa
Causers of this morze wyrzuci na brzeg jakoś na początku przyszłego roku.
afasdfaf
OdpowiedzUsuńdgfh
OdpowiedzUsuń